Criar uma Loja Virtual Grátis
Film streaming Blue Blood avec sous-titres QHD

Pamiętacie tę marynarkę, a dokładniej zdjęcie tejże na moim grzbiecie opublikowane na instagramie ( oraz fb) pod koniec czerwca? Chodziła mi tak intensywnie i sukcesywnie po głowie, aż w końcu wychodziła sobie miejsce w mojej garderobie. Pierwotnie kosztowała 599 zł, ja kupiłem ją za 199 zł, ostanio jej cena spadła do poziomu 99 zł. Nie byłem jednak w stanie czekać tak długo i tym samym stracić potencjalną szansę jej nabycia. Od momentu gdy pierwszy raz ją ujrzałem, a następnie przywdziałem, wiedziałem że to jest to. Błękitna, dwurzędówka w kratę, w sam raz na lato i w sam raz na Pitti (nie dziś, nie jutro, nawet nie na kolejną edycję, ale pewnego dnia na pewno) ; )

Dodatkowym atutem przemawiającym na jej korzyść oprócz wcześniej wymienionej triady był (i jest nadal) jej materiał, tj. mieszanka lnu z bawełną w stosunku 50/50. Dlaczego miało to dla mnie znaczenie?

Len, jak wieść gminna głosi, jest najlepszym wyborem jeśli w grę wchodzą wysokie temperatury (zazwyczaj występujące w okresie letnim. ). Dlaczego tak się dzieje? Otóż len, z racji swojej struktury, co ma przełożenie na późniejszą konstrukcję splotu, jest materiałem bardzo przewiewnym. Ponadto, wykazuje dużą absorpcję wilgoci, a przy tym jest antybakteryjny i antyalergiczny. Innymi słowy, trudniej się spocić, a nawet jeśli, to materiał pomaga nam w uniknięciu / zredukowaniu zarówno potu jak i jego ewentualnych nieprzyjemnych skutków.

Oczywiście jest też druga strona medalu, otóż len niemiłosiernie się gniecie. Jednym nie przeszkadza to zupełnie, inni z kolei dostają białej gorączki na samą myśl o wrażeniach estetycznych wynikających z obserwacji tego zjawiska. Mi, przez długi czas, było bliżej do tej drugiej grupy, a pierwsze marynarki z lnem świadomie kupiłem dopiero w tym roku ; ). Na całe szczęście w tym miejscu z pomocą przychodzi bawełna. Z racji wymieszania włókien obu surowców uzyskujemy materiał, który traci część swej przewiewności, ale zyskuje stabilniejszą formę, w mniejszym stopniu podatną na zagniecenia (aczkolwiek wciąż gniecie się "z niewymuszoną lekkością i wdziękiem").

Odnośnie całego zestawu, warto zwrócić uwagę są kwiatowe printy występujące zarówno na koszuli jak i poszetce, bardzo przyjemnie korespondujące z dużą kratą marynarki.

Pozostałe elementy, które stanowią o spójności całej kompozycji dobrane są na zasadzie uzupełniających się kolorów, nachodzących na siebie niejako kaskadowo (biel-błękit-granat). Dzięki takiemu zestawieniu, granat niejako wyłania się spod marynarki. Osobiście uważam, że jest to jedno z ciekawszych zjawisk jakie udało mi się do tej pory wykreować. Niby nic wielkiego, a dostarcza mi dużo estetycznej przyjemności.

Wisienką pod tortem są kolejne, zakupione w "zarze" podczas dogorywających właśnie wyprzedaży, tassel loafers(y) (129 zł). Jak już mogliście zauważyć, ten typ obuwia przypadł mi bardzo do gustu i myślę, że nie będzie to miłość jednego sezonu.

Ten konkretny model jest ciekawym połączeniem zamszu ze skórą licową, pozwalający na noszenie od później wiosny do wczesnej jesieni (co zresztą mam zamiar w tym roku potwierdzić ; )) z umiarkowaną obawą przed incydentalnym zamoczeniem.

marynarka / jacket - zara

spotnie / trousers - h&m

Ja kiedyś mocno chciałem tę marynarkę. Przeglądałem ją na stronie wiele razy. Wyglądała na zdjęciach świetnie. Nawet chciałem kupić przez internet, ale z racji tego, że wszystkie DB Zary są dla mnie przyciasne (a normalnie noszę supeslimy) miałem obawy i nie zrobiłem tego.
Niedawno miałem okazję ją przymierzyć w moim rozmiarze ten wymarzony model.

Czar prysł. Dawno się na nie zawiodłem. Jakoś wykonania jest tu naprawdę kiepska. Poza tym wielkie poduchy na barkach leżą na mnie po prostu źle. A może po prostu alergicznie reaguje na napis "poliester" na metkach. Wyszedłem ze sklepu bez kupowania w poczuciu dobrze dokonanego wyboru. ;)
99,- PLN to dobra cena jak na ten produkt.

Natomiast patrząc na stylizacje wygląda całkiem dobrze. )

Masz świetny styl ;)

Wyglądasz fantastycznie! Jest sporo fajnie ubranych facetów na ulicach, ale życzyłabym sobie, żeby reszta brała przykład z Ciebie :) Doskonałe wyczucie stylu, elegancja połączona z nonszalancją to jest to !

VERY ELEGANT LOOK

Świetny na lato - rewelacja. ) Uwielbiam len - jest przewiewny i przyjemny, szkoda tylko, że aż tak się gniecie :( Nie wiem jak to zrobiłeś, że na Tobie wygląda zupełnie dobrze ^^
StylishSideofLife.blogspot.com